Jeśli zastanawiasz się nad wyborem Senuto do SEO i content marketingu, to trafiłeś w dobre miejsce.

W tym artykule podzielę się z Tobą wrażeniami z korzystania z Senuto, powiem Ci, jakie funkcje posiada, czy te funkcje rzeczywiście są dobre, jakie są plusy i minusy Senuto, a na koniec dowiesz się, czy warto płacić za to narzędzie.

Czym jest Senuto?

Senuto to narzędzie SEO, które pozwala monitorować widoczność dowolnej strony internetowej w wyszukiwarkach, takich jak Google.

Dzięki wielu funkcjom, takim jak analiza widoczności, baza słów kluczowych, analiza SERP, czy pisanie tekstów AI, możesz optymalizować swoją stronę tak, aby stale zwiększać na niej ruch.

Co istotne, Senuto to platforma polskiej firmy, której klienci w zdecydowanej większości pochodzą właśnie z Polski i są wśród nich takie marki jak InPost, Pracuj.pl, czy RadioZet.

Dla kogo jest Senuto?

Senuto jest przeznaczone dla każdego, kto posiada stronę internetową i chce ją optymalizować, by zwiększać liczbę osób, które odwiedzają ją bezpośrednio z wyszukiwarki internetowej.

Osoby, które najczęściej korzystają z Senuto to:

  • Blogerzy
  • Sklepy internetowe
  • Specjaliści SEO
  • Marketerzy internetowi
  • Właściciele firm
  • Agencje marketingowe
  • Copywriterzy

Jakie funkcje posiada Senuto?

Senuto posiada wiele funkcji, które są podzielone na 7 głównych kategorii.

Analiza widoczności

Pierwszą główną funkcją jest analiza widoczności. Funkcja ta jest dość potężna i można sprawdzić naprawdę sporo danych.

Wklejając adres dowolnej strony internetowej, możemy dowiedzieć się, ile słów kluczowych tej strony znajduje się w top 3, 10, i 50 wyszukiwarki. Możemy też poznać szacowany ruch, oraz to, ile strona musiałaby wydać pieniędzy, gdyby korzystała z płatnej reklamy, by wygenerować ten sam ruch.

Liczba słów kluczowych, na które dana strona się rankinguje, jest przedstawiona na wykresie, dzięki czemu możemy określić czy dana strona rośnie w wybranym przez nas okresie.

No dobrze, ale czy te dane są prawidłowe? Jeżeli chodzi o liczbę słów kluczowych, to są one mniej więcej prawidłowe. Jeśli chodzi o statystyki dotyczące ruchu, to porównałem statystyki mojej strony internetowej na Senuto oraz Google Search Console i wyszło mi, że Senuto myli się i to sporo. Senuto zazwyczaj pokazuje mniejszy wynik, niż jest w rzeczywistości i warto założyć, że to, co widzimy na Senuto jest niedoszacowane o nawet 50% lub więcej.

Następnie mamy sekcję „Zmiany pozycji”, gdzie zobaczymy jakie słowa kluczowe na naszej lub na konkurencyjnej stronie najbardziej zyskały lub straciły względem poprzedniego tygodnia.

Są one posortowane według zmiany wielkości ruchu, a także mamy dostęp do danych, takich jak CPC, trudność słowa kluczowego, czy trendy.

Jest to na pewno przydatna funkcja, która jest rozszerzeniem Google Search Console, na którym również możemy porównać zmiany ruchu, jednak nie możemy sprawdzić, czy dane słowo kluczowe awansowało, czy spadło.

Dalej mamy sekcję „Kluczowe frazy”, czyli nic innego jak sekcję, gdzie mamy ranking fraz, które generują na naszą stronę lub stronę konkurencji najwięcej ruchu. Dowiemy się też jaki szacowany ruch generują te frazy na stronę, CPC, trendy, oraz ewentualną zmianę pozycji.

Również porównałem je z oficjalnymi danymi mojej strony i niestety jest tu bardzo sporo niedokładności. Niektóre frazy w Senuto są w top 10, podczas gdy w rzeczywistości nie ma ich nawet w top 100, a inne są błędne, jeśli chodzi o ruch, który generują na stronę.

Kolejne funkcje to sezonowość słów kluczowych, gdzie możemy sprawdzić zmiany ruchu na danej stronie według miesiąca. Muszę przyznać, że akurat ta funkcja działa bardzo dobrze i rzeczywiście w moim przypadku pokazuje to, że na początku roku ruch jest większy, podczas gdy pod koniec roku blog jest czytany przez mniejszą liczbę osób.

Mamy również pokazaną konkurencję naszej strony. Jest to zbiór stron, z którymi nasza domena ma najwięcej słów kluczowych. Korzystam z kilku innych narzędzi do SEO, jednak w Senuto moim zdaniem konkurencja jest najbardziej zbliżona do rzeczywistej, za co należy się plus.

Mamy również „Kluczowe strony”, czyli po prostu ranking najpopularniejszych stron w danej witrynie wraz z liczbą słów kluczowych w top 10 i szacowanym ruchem.

Porównując do oficjalnych statystyk, raczej próżno szukać tu poprawności. Niektóre strony są zaprezentowane trafnie, inne nie. Szacowany ruch jest zazwyczaj mocno przesadzony.

Analiza linków

W fazie beta jest również analiza linków. W tej sekcji znajdziemy dane o backlinkach, między innymi liczbę backlinków do danej strony, liczbę domen linkujących, czy proporcję linków wychodzących do przychodzących.

Raczej nie można zbyt dużo powiedzieć o tej funkcji, zwłaszcza, że jest w fazie testowej i dopiero będzie rozbudowywana. Dane, które tu znajdziemy możemy znaleźć w wielu darmowych narzędziach.

Baza słów kluczowych

Baza słów kluczowych to nic innego jak miejsce, w którym możesz znaleźć inspiracje na nowe treści na swojej stronie. Wystarczy tylko, że wpiszesz główne słowo kluczowe, np. „konta osobiste”, a Senuto podsunie ci powiązane słowa kluczowe.

Każde słowo kluczowe ma przypisaną miesięczną liczbę wyszukiwań, CPC, a nawet szczyt sezonu i sezon niski. Możesz również wybierać stopień powiązania słów. Dodatkowo możesz podzielić słowa kluczowe na pytania, by znaleźć pomysły na mniej konkurencyjne artykuły.

Szczerze mówiąc rzadko korzystam z funkcji bazy słów kluczowych w każdym narzędziu SEO. Bazuję na nieco innej metodzie znajdowania słów kluczowych, jednak ta metoda w Senuto jest fajnie rozbudowana i myślę, że większość osób nie zrobi błędu, korzystając z niej.

Monitoring

Monitoring to funkcja, która pozwala na dodanie nowego projektu i monitorowanie pozycji strony na frazy kluczowe, nad którymi pracujesz.

Wystarczy tylko, że dodasz URL swojej witryny, wprowadzisz wybrane przez Ciebie słowa kluczowe, oraz wybierzesz jakie strony konkurencji chcesz śledzić. Dzięki temu będziesz mógł na bieżąco monitorować to, czy nowy projekt, którym może być np. nowa seria artykułów na Twoim blogu, przynosi odpowiedni ruch na Twoją stronę.

Nie każdy użytkownik Senuto będzie miał potrzebę korzystania z monitoringu projektów. Jest to jednak dobry sposób na to, by monitorować ważne dla siebie słowa kluczowe i cały czas mieć rękę na pulsie, by nie stracić ważnego ruchu na stronie.

Analiza SERP

Analiza SERP to nic innego jak poznanie informacji o tym, co sprawia, że Twoja konkurencja na dane słowo kluczowe znalazła się w TOP 10 wyników wyszukiwania.

Wystarczy, że wprowadzisz dowolne słowo kluczowe, a Senuto znajdzie jakie strony pozycjonują się na miejscach 1-10, ile słów mają ich artykuły, jak długie są tytuły ich artykułów, ile wyszukań ma dane słowo kluczowe, a także jakie tematy są poruszane w ich artykułach.

Dzięki tym informacjom będziesz mógł stworzyć lepszy artykuł, niż konkurencja, oraz zająć ich miejsce w TOP 10.

Oczywiście aby znaleźć się w TOP 10 pozycjach na dane słowo wcale nie trzeba korzystać z tego typu narzędzi. Myślę jednak, że warto. To dlatego, że korzystając z Senuto proces analizy jest szybszy, niż gdyby robić to manualnie. Dodatkowo mamy dane, takie jak CPC, czy średnia liczba wyszukiwań.

Content suite

W sekcji „Content suite” znajdziemy narzędzia, takie jak:

  • Planer conetntu
  • Narzędzie do pisania AI
  • Narzędzie do monitorowania contentu

Wszystkie te narzędzia korzystają ze sztucznej inteligencji. Aby przykładowo wygenerować artykuł AI, wystarczy, że wprowadzimy słowo kluczowe i wybierzemy tytuł. Dalej sztuczna inteligencja może wygenerować zarówno nagłówki, jak i treść zoptymalizowany pod SEO.

Osobiście nie jestem fanem tego, aby AI w stu procentach pisało artykuły za nas, ponieważ ich jakość zwykle pozostawia wiele do życzenia. Mimo wszystko warto zobaczyć jakie propozycje nagłówków oraz słów kluczowych generuje Senuto, ponieważ czasem zdarza mi się zapomnieć o danej kwestii podczas pisania artykułu.

W oczy rzuciło mi się jeszcze to, że samo generowanie treści i nagłówków trwa dość długo, bo przynajmniej kilka minut, nierzadko powyżej 10 minut. Czasem jednak warto poczekać i zobaczyć co AI ma do zaoferowania.

Cennik

Senuto dysponuje czterema planami cenowymi.

Lite, 99 zł/mies: Dobry wybór dla właścicieli jednej strony internetowej. W pakiecie jest 100 zapytań miesięcznie, jeśli chodzi o analizę widoczności, do 5 artykułów AI miesięcznie, analiza SERP dodatkowo płatna 49 zł/mies.

Basic, 208 zł/mies: Plan dla osób z większymi potrzebami. Mamy 200 zapytań miesięcznie analizy widoczności, możemy monitorować do 10 projektów i wygenerować do 15 artykułów z AI. Analiza SERP również dodatkowo płatna 49 zł/mies.

Advanced, 416 zł/mies: Plan ten będzie dobry dla osób, które zajmują się kilkoma stronami, oraz średnich lub małych firm. Mamy do 400 zapytań miesięcznie analizy widoczności, do 35 artykułów AI, oraz możemy znaleźć inspiracje na 200 nowych słów kluczowych.

Prime, 699 zł/mies: Głównie dla agencji marketingowych, speców od SEO, oraz średnich i dużych firm. Mamy tu wysokie limity, trudne do przekroczenia, np. aż 30.000 zapytań analizy widoczności miesięcznie.

Senuto możemy testować 14 dni bez opłat w planie Basic.

Plusy i minusy

Plusy:

  • 14-dniowy okres próbny
  • Łatwość użytkowania
  • Funkcje AI
  • Dość przystępne ceny

Minusy:

  • Dane często są niedokładne lub błędne
  • Długi czas oczekiwania na tworzenie tekstów AI

Czy warto korzystać z Senuto?

Nie zaskoczę na pewno nikogo, gdy napiszę, że to, czy warto korzystać z Senuto, zależy od naszych potrzeb oraz sposobu naszej pracy z SEO.

Jeżeli dużą część swojej pracy opierasz na narzędziach i lubisz korzystać z danych, to Senuto może być odpowiednim wyborem dla Ciebie. Dodatkowym atutem jest to, że ceny nie są wygórowane, a na dodatek mamy 14-dniowy okres próbny.

Jeśli jednak tak jak ja, zamiast korzystać z narzędzi wolisz opierać się głównie na własnej intuicji, zdrowym rozsądku, oraz wyciąganiu wniosków, to Senuto niekoniecznie może być dla Ciebie. Oczywiście, chcę, by wybrzmiało to, że to nie jest tak, że w ogóle nie korzystam z narzędzi SEO, jednak staram się ograniczać je do minimum i używać takich, które naprawdę są przydatne.

W obu przypadkach moim zdaniem warto skorzystać z okresu próbnego Senuto i przekonać się, czy będzie to narzędzie dla nas.